piątek, 31 lipca 2020

koniec lipca

trawiasta była na urlopie
na kilka dni wyjechałam z mazur
zostawiłam wszystko wsiadłam w autobus
i ruszyłam do Chełma
droga długa ae warta pokonania jej choćby raz jeszcze
dobrze spędziłam tam czas
zwiedziłam Zamość i Chełm
spędziłam naprawdę dobrze czas
nie myślałam o troskach i smutkach jakie mam tu
tam odpoczęłam psychicznie
można by rzec naładowałam akumulatory
na wszystko spojrzałam z dystansu i widzę światło w tunelu


raj mój kwitnie i wydaje plony
to czas robienia przetworów i soków
możne ktoś powie pracochłonne nie warte zachodu
ale ja to lubię nie narzekam 
zima miło wyjąć sos swojego
a kwiaty cieszą oko



kolejne lilie zakwitły













8 komentarzy:

  1. Masz liliowa dżunglę normalnie!
    W Zamościu jeszcze mnie nie widzieli, tyle razy wybieram się w te strony, trzeba to naprawić...
    Najważniejsze, że odpoczęłaś po całości, to lepsze, niż niejeden lek!

    OdpowiedzUsuń
  2. ..fantastycznie, że odpoczęłaś, zrelaksowałaś się i wróciłaś z nowymi siłami ;)
    ..zdjęcia przepiękne, Twoje kwiaty Trawko są przecudne, to istny fenomen! ..widać, że rośliny Cię kochaja ♥♥

    - pozdrawiam najcieplej, ściskam najserdeczniej ❤️



    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem zachwycona liliami i cieszę się, że miałaś udany wypoczynek:-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bajeczny wpis. Płynie z Twoich słów pozytywny prąd.
    Serdeczności zostawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Najważniejsze, że "akumulatory" naładowane, a umiejętność spoglądania z dystansu bezcenna. Lilie uwielbiam i zazdroszczę tylu ich odmian. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój wypoczynek jeszcze przede mną. Ale najważniejsze jest, że udało Ci się odpocząć choć trochę.

    Zwłaszcza jak na działce jest miłe otoczenie i cisza, wtedy odpoczynek jest naprawdę dobry.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam Cię serdecznie :) Zaczęłam czytać Twojego bloga z ciekawością. Piekne otoczenie na zdjęciach widze, bo naturalne, co kocham całym sercem :) Zajrzę jeszcze ie raz jeśli pozwolisz :)
    Pozdrawiam ciepło, Pola

    OdpowiedzUsuń