sobota, 5 września 2015

spotkanie

wszystko było jak by patykiem na wodzie pisane
będzie nie będzie
czas pokarze
aż wreszcie już było pewne będzie spotkanie z Czarodziejem
tak bardzo mnie to ucieszyło  oj bardzo
czytając to myślisz co ma ten Czarodziej że tak mnie to cieszyło
oj ma wiele dobrego bardzo wiele wady pewnie tez ma ale malutkie:)
i jest moim Czarodziejem nikogo innego tylko moim:)
wyjątkowy człowiek wspaniały przyjaciel
rozmowy z nim dają mi wiele bardzo wiele
a spotkanie w cztery oczy dało mi jeszcze więcej
bo mogłam dotknąć, zobaczyć uśmiech
ach ten czas w Olsztynie niezapomniany
i te lody no koniecznie musiały być:)


a na zdjęciu  niebo nad Olsztynem 



12 komentarzy:

  1. Witam Cię Trawko na nowym miejscu.Piękna ,ciepła notka .Przyjaciel to rzecz bezcenna i czytam ,że tak właśnie go traktujesz. Masz szczeście Dziewczyno ,że trafiłaś na wartościowego człowieka.I podoba mi się imię ,jakie mu nadałaś.Czarodziej.Zaczarował świat wokół Ciebie.
    Olsztyn ,jak dawno nie byłam na Mazurach! Ale wspomnienia mam piękne.
    Pozdrawiam Cię serdecznie ,dobrze ,że też tu jesteś.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale, że mogliście się spotkać
    Czy to znajomość internetowa, która zamieniła się w realną?

    Pozdrawiam serdecznie

    http://przystanmaniki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Czarodziej... Ach zazdroszczę...
    Przyjaciel to skarb :)

    Zapraszam na nowe śmieci ;)
    http://clara20072.blogspot.com/

    Clara

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak tu zielono ;) Zapisałam stronę

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że znalazłaś sobie nowe miejsce
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż się miło czyta takie notki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O, czyli blog się odblokował :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To pieknie, ze masz takiego Przyjaciela-Czarodzieja dodajacego Twemu zyciu magii. Ciesze sie i...zazdroszcze troszeczke:) witam w nowym miejscu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj ździebełko. Ta zieleń pasuje do ciebie, jak chyba do nikogo innego. Może, to moje wyobrażenie o tobie. Dobrze mieć prawdziwą bratnią duszę i przyznam się, chyba tego trochę tobie zazdroszczę, ale przy tym cieszy mnie, że kogoś takiego spotkałaś na swej drodze. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ładnie sobie mnie wyobrażasz taka zielone ździebełko :)
      a najpiękniejsze jest to ze ja swojego czarodzieja poznałam przez internet pisząc pierwszego bloga
      bloga juz nie ma i M+ kolejne miejsce tez chcą juz zamknąć a czarodziej jest :)

      Usuń
  10. Bo każdy powinien mieć takiego swojego Czarodzieja ;)

    Ładne tło bloga ... takie ..hmmm... w cieniu trawy ;p

    Dziękuję za nowy adres!

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam na blogspocie :)
    Skarbem jest mieć takiego przyjaciela, zwłaszcza w tych czasach prawdziwy przyjaciel jest "towarem" deficytowym.
    ps. Pięknie na tym blogu, tak tu zielono i tak bardzo pasuje do Ciebie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń