"Masz wielkie serce. Nie zatrać tego"
tak niewiele a jednak tak dużo
bo gdy się dostaje takie słowa od przyjaciela
w chwili gdy płyną łzy a on o tym nie wie
bo nic nie pisałam bo się nie żaliłam nie skomlałam
on po prostu czuł ze jest mi potrzebny
i tej więzi nie zrozumie nikt kto nie ma prawdziwego przyjaciela
mój Czarodziej jest wyjątkowy
potrafi być nawet wtedy gdy o to nie proszę
bo staram się sama sobie radzić
ale czekanie na wynik jest okrutne
a jeszcze dwa tyg przede mną
dziś nasmażyłam naleśników
ale chyba na jednostkę bo tyle ich
wiec jak ktoś ma ochotę zapraszam
naleśniki z mascarpone
sosem truskawkowym i toffi z odrobina gorzkiej czekolady
kalorii mnóstwo ale niebo w gębie
czasem można sobie pozwolić na szaleństwo
..cudownie mieć prawdziwego Przyjaciela, który zawsze Cię wspiera we wszystki, jest na dobre i na złe ;)
OdpowiedzUsuń..naleśniki wyglądają bardzo apetycznie i z ogromną przyjemnością skosztuję.. ale narobilaś mi smaku Trawko <3 ;p
..ostatnio robiłam z twarożkiem waniliowym i prażonymi jabłkami :)
- pozdrawiam bardzo cieplutko :)
Ja poproszę z mascarpone i sosem truskawkowym, reszty nie lubię;-)
OdpowiedzUsuńTakich Czarodziejów daj nam losie każdemu choć po jednym, to i terapeuci będą zbędni!
przyjaciela pozazdrościć.....naleśniki kuszące, lecę......
OdpowiedzUsuńCzarodzieje są nieocenieni wżyciu. ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio smaki mi się poprzestawiały i przyrządzam tylko "wytrawne słodkości".
Takie szaleństwo poprawia nastrój, to jest najlepszy umilaczy jesienny. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńJa też się chętnie poczęstuje wirtualnie. Takich jeszcze nie jadłam. Pychotka. Pozazdrościć takiego Czarodzieja.
OdpowiedzUsuńSerdeczności