nie było mnie miesiąc
sporo chyba za skoro
bo zaczynam sie rozsypywać
sporo się tez działo
niestety trawiasta ponad 4 tyg
musiała wyrwać bolącą nadal czwórkę
od razu przyznaje to ja kazałam ja wyrwać
mój dentysta nadal chciał ratować ale ja miałam dość
bo 4 miesiące bólu to już starczy
po wyrwaniu ja po tygodniu zaczęła mnie 3 bolec to płakałam
u mojego usłyszałam w rejestracji (jego matka ) ze brak terminów
i żebym nie panikowała i odczekała jeszcze a nie zawracała głowę
wkurzona zadzwoniłam do innego takiego nasze w mieście nowego i chwalonego
to było w lutym a u nich terminów brak do maja
ale jak przedstawiłam sytuacje to za 4 dni mnie przyjął na konsultacje
wyjaśnił jak krowie na rowie co sie dzieje i ze tak na razie ma być i uspokoił
zaproponował alternatywę bym mogła sie uśmiechać i mieć zęby zanim będę implanty
zapisali mnie tez na czyszczenie zdjęcie kamienia piaskowanie i lakowanie
od razu zapisał mnie na 23 marca na wycisk by mieć zęby do czasu implantów
byłam w środę u higienistki i była zdziwiona ze po 4 tyg dalej mam taka dziurę
zrobiła zdjęcie wysłała doktorkowi i okazała sie ze zrobił mi się suchy zębodół
bolało mnie ale myślałam ze tak musi być ale gdy ból sie nasilił zadzwoniłam
wyjaśniłam pani co i jak i ze po przyłożeniu patyczka do uszu on cały wchodzi w dziurę jest ropa
i nie było żadnych oskarżeń ze panikuje tylko zapisanie na poniedziałek bo w piątek nie było doktora
no i idę jutro zobaczymy co będzie już mam dość bólu
jestem zmęczona tym moim otworem gębowym
