czwartek, 23 maja 2019

do przodu

jestem jestem
i żeby nikt nie pomyślał ze trawiasta tyle leżała
były chwile trudniejsza no były ale tylko chwile
bo trawiasta nie lubi leżeć upodlona
popłacze w poduszkę pójdę na działkę pogrzebie w ziemi
i od razu człowiek czuje się lepiej
uwielbiam swój raj i prace tam
cieszą mnie małe rzeczy choćby motyle
ostatnio takie ładne zbierały nektar aż im zdjęcie zrobiłam
żeby nie było pani szerszeń sobie u mnie w altanie gniazdko uwiła
to już nie było miłe ale już ja wyprowadziłam
oj no przyznam się ze ubiłam gadzinę
no ja rozumiem wszędzie ale w mojej altanie
no tego nie zdzierżyłam i zniszczyłam jej gniazdo a ja zabiłam
wiem wiem okrutna jestem
synek zabrał ostatnio mnie tez na lody i kawę (czyt.syn płacił )
no powiem wam ze pyszne było oj pyszne
do tego wszystkiego od 3 czerwca syn idzie na staż na 5 miesięcy
wszystko się jakoś układa  nie ma co narzekać trzeba doceniać




niedziela, 5 maja 2019

bede....

wiem ze mnie wysłuchasz
wiem ze mogę powiedzieć ci wszystko
zawsze tak było gdy żyłeś
i tez niewiele mówiłeś 
ale wiem ze byłeś dumny ze mnie
nie byłam ci obojętna jako córka
mimo ze nie byłam twoim rodzonym dzieckiem
ale cieszyły ciebie moje osiągniecia
to jak sobie radze w życiu jako matka i żona
nie mówiłeś ale okazywałeś ze jesteś dumny
dziś tylko mogę na twój grób pojechać
wiem ze widząc mnie na kolanach
zapłakana i słabą
nie jesteś dumny
być może się martwisz
ale nie mam nikogo innego
nie mam do kogo pójść
nie mam komu się wyżalić i wypłakać
została mi tylko Ty zimna płyta twojego grobu
chciała bym żebyś był ze mnie nadal dumny
żebyś patrząc na mnie z góry uśmiechał się
ale pozwól mi tez czasem wypłakać się na twoim grobie
pozwól mi być wtedy słabą i zapłakaną
proszę czuwaj nade mną i dawaj siłę by iść dalej
a ja obiecuje ogarniać się  każdego dnia i dawać rade
obiecuje walczyć z myślami i swoja ułomnością umysłu i ciała
nie dam się mimo ze widzę ze jest gorzej
ty czuwaj a ja obiecuje walczyć bardziej
chce byś był ze mnie dumny tato



Trawiasta ma trudniejsze dni a może bardziej miała
bo wizyta na cmentarzu wypłakanie się na grobie ojca
dało ulgę i nadzieje ze on czuwa