piątek, 17 kwietnia 2020

kwiecień

i zagościł spokój w mym sercu i duszy
zniknęły niektóre osoby i nastał spokój
wniosek to były dobre decyzje
teraz oddaje sie działce oj tak kocham to
no i szyje ciągle szyje maseczki dla innych
po za tym na starość zdurniałam
piekę drożdżowe bułeczki
raz wyjdą raz nie ale synowi smakują
wiec co jakiś czas piekę
chleb już nawet ten na drożdżach  mi wychodzi
znalazłam patent na mój piekarnik
wystarczy miseczka wody na dnie gdy piekę i chleb jak ta lala wychodzi
na zakwasie nie potrzebuje takich rzeczy i wychodzi zawsze boski
to niewiele a jednak dla mnie dużo
były święta to był spokojny czas i nie narzekam

jeśli  chodzi o noszenie teraz maseczek
to ja jako okularnik mecze się strasznie
a raczej jak nosze maseczkę to nie wiedze gdzie idę
okulary zachodzą para i robię sie ślepa
dobrze ze ja krótkie robię trasy tylko dom działka
bo inaczej to ryzyko jest pozbawienia sie uzębienia
i wtedy maseczkę w innym celu bym nosiła
oby to wszystko się już skończyło
bo chyba nie tylko ja tym jestem zmęczona


właśnie wyjęłam drożdżowe  bułeczki z dżemem jeżynowym
jeszcze ciepłe ktoś chętny zapraszam

5 komentarzy:

  1. a ja to chętnie na bułeczkę....ten czas się skończy ale chyba nie tak szybko....dziś miałam maseczkowy test i wcale nie jestem heppi, dobrze że okularów nie noszę na stałe...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie! Poproszę bułeczkę Dobrze że jesteś

    OdpowiedzUsuń
  3. ..wspaniale Trawko, że spokój zagościł w Twym sercu i duszy <3

    ..z ogromną przyjemnością, skosztuję bułeczkę ;)

    - pozdrawiam najcieplej i ściskam najserdeczniej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O matko, te bułeczki narobiły mi apetytu!
    W maseczki za bardzo nie wierzę i obawiam się, że noszone bez przerwy w ciepłe dni stworzą nowe zagrożenia. Sama zrobiłam coś zastępczego, bo zwyczajnie gumy nie mam, ani tasiemki, chyba że otworzą pasmanterie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Maseczki mogą chronić nas przed wydychaniem wirusów na zewnątrz, ale przed zarażeniem... słabo. Jednak na pewno podnosi procent szans na niezarażenie się. Tylko co będzie w gorące lato? Duszno pod tą maską.

    OdpowiedzUsuń