Trzecia tura zwolnień u syna za nami
Ogółem wypowiedzenia dostało ponad 60 osób
A syn nadal pracuje co bardzo nas cieszy
Jeśli chodzi o resztę no to cóż jest dobrze nie ma co narzekać
Ostatnio zaniedbałam lekarzy a jednak kontrolę są potrzebne
Więc od września tak profilaktycznie neurolog i Gi
Jak chodzi o działkę pomału zamyka się sezon
A ja nadal robię jakieś słoiki a to pigwę do herbatki
A to czarny bez na kaszel to zbierałam na wsi zdała od spalin
Malin dużo nie mam ale mam dobrych sąsiadów co się zawsze podzielą
Ja podzielę się tez zawsze jak czegoś mam a sąsiad niema
Tak to już jest między działkowcami
Tu muszę przyznać dobrych sąsiadów mam
Ostatnio pojechałam na ryby
a że nie brały zostawiłam męża i brata i pojechałam do lasu
Pomyślałam nazbierać żurawiny może jakiegoś grzybka znajdę
Grzybów brakowało ale znalazłam żurawinę (tak myślałam)
Co prawda mniejsze było ale zwaliłam to na susze
Gdy na wieś wróciliśmy chwale się matce że mam żurawinę
A ona wielkie oczy i tekst
-coś ty nazbierała to nie żurawina wyrzuć to trujące
A moja pierwsza myśl toć ja już się tego najadłam w lesie
No ale uparta zaczęłam sprawdzać w necie bo zdjęcia roślinom zrobiłam
I to prawda nie jest to żurawiną tylko borówka borusznica
Jest to roślina jadalna i dżem z nich jest idealny do mięs i serów
Więc i ja mam taki dżemik teraz
Przyjdź po cichu tak jak potrafisz
Otul ramieniem bym poczuła spokój
Nic nie mów ta cisza jest mi potrzebna
Bądź tylko tego mi trzeba
Pojechała na ryby, przywiozła żurawinę, to chyba cała Ty!
OdpowiedzUsuńPięknej jesieni i wspaniałych sąsiadów:-)
jotka
Czy Ty czegoś nie potrafisz? Pracowicie i smakowicie u Ciebie....
OdpowiedzUsuń'Na ryby'...ja nie mam już z kim jeździć :-( Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuń.. podziwiam Cię Trawko, jesteś niesamowitą, wyjątkową i wspaniałą Osóbką ♥
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam cieplutko i ściskam mocno ♥
Choć ryba nie brała,
OdpowiedzUsuńto Ona plon zebrała
Borówkę brusznicę w dżem zamieniła,
z sąsiadami się nim podzieliła.
Dużo zdrowia i tyle samo wspaniałych przetworów życząc, pozdrawiam serdecznie.
...to spotkanie z Bogiem w czterech wersach a jak opowiadanie, jak powieść...kloszard
OdpowiedzUsuń