Kolejna noc przespana jestem w szoku
Że wystarczyło zrobić badania dostać hormon i jest tyle dobrego
Kobiet się męczą myślą że tak musi być
Ale to nie prawda i mimo że od 2 tyg biorę lek czuje różnice
Przede wszystkim śpię w nocy
Mam spokojne sny i wstaje z nową energią każdego dnia
Jestem bardziej stabilna emocjonalnie
Tak już się nasłuchałam że hormony wywołują raka i takie tam
Ale gdy zachorowałam pierwszy raz na raka też naczytałam się że to przez antykoncepcję
Ale onkolog mnie uświadomiła że częściej jest u tych kobiet wykrywany bo kobiety co biorą antykoncepcyjne poprostu częściej się badaja
Więc co na być to bedzie
A życie jest za krótkie by się męczyć i czuć byle jak
Na początku wiadomość menopauza sprawiała że czułam się źle
Jakoś tak mniej kobieco bardziej przybita
A teraz poprostu przyjmuje to z uśmiechem
I dziś usłyszałam od bardzo dobrej znajomej
"Przekwitasz nasz kwiatuszku"
Mam wrażenie że kobiety rzadko o tym mówią
A przecież to wszystko jest naturalne
Z biegiem lat uświadamiam sobie że jest wiele tematów tabu wśród ludzi
Rak... Dojrzewanie... Przekwitanie... Kochanie... Śmierć...
Na działce wiosna
No i właśnie. Ja długi czas brałam antykoncepcję nawet będąc singielką, bo chodziło mi tylko o to, żeby móc normalnie funkcjonować, bo miałam okrutne miesiączki. Przy hormonach nie bolało i nie krwawiłam jak zarżnięty rytualnie wół.
OdpowiedzUsuńTak, oczywiście, to nie jest zła wiadomość. Coś się kończy, coś się zaczyna, tak bym to ujęła. Moja mama np. przeszła to bardzo łagodnie i cieszy się, że miesiączek już nie ma.
Szczerze mówiąc, też by mnie ta opcja raczej zadowoliła... Raczej, bo w gruncie rzeczy nie wiem jak będzie. A może mam ten fart po mamie?
Oj, chyba nie są to już tematy tabu, coraz częściej mówi się też o skutecznych lekach i terapiach. Ostatnio ucieszyła mnie wiadomość o zmianach w leczeniu endometriozy, ta przykra dolegliwość męczy wiele kobiet, od jakiegoś czasu jest leczona, trzeba tylko przeszkolić lekarzy.
OdpowiedzUsuńJa z powodu migren nie mogłam brać hormonów, lekarz mi odradził.
jotka
Trawko ♥ ogromnie się cieszę, że śpisz spokojnie ! ♥
OdpowiedzUsuń.. masz rację, życie jest krótkie, by się męczyć i źle czuć, więc jeśli można to zmienić, to fantastycznie!.. każda z nas wcześniej czy później musi przejść menopauzę.. trzeba mówić o wszystkim..
pięknie masz Kochana na działeczce, cudne kwiatuszki .. zawsze marzyłam o swojej działce i ogródku, ale nie mam, a dzięki Twoim zdjęciom mogę chociaż podziwiać Twoją' wiosnę na działce' ♥
- ściskam Cię najserdeczniej, zdrówka moc i uroczych chwil ♥
Na szczęście coraz bardziej jesteśmy odważni w mówieniu o sprawach tzw. trudnych..bo przecież trzeba...Choroby w tym ciężkie są i będą , przekwitanie- naszym cyklem życia ..Pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wiosna również w Twoim sercu, a Wielkanoc będzie rodzinna i miła. Nie daj się nie tylko menopauzie ale i rakowi. Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym mieć działkę...
OdpowiedzUsuńTrawko Kochana ♥
OdpowiedzUsuńczyżby praca na działeczce tak Cię zaabsorbowała, że nic nie piszesz? ..mam nadzieję, że ze zdrowiem jest dobrze :)
- pozdrawiam najcieplej i najserdeczniej,
ściskam mocno ♥