poniedziałek, 12 października 2015

zimno



twarda jestem jak stonka
 w łóżku leżałam całe dwa dni
dłużej nie dałam rady
no nie nauczona trawka leżeć
toć mnie zawsze nosi zawsze w biegu a tu leżeć
no nie moja natura
zresztą trawę zawsze wiatr na wietrze buja  a to tu a to tam:)
ale gdy dziś wytkałam nos z domu to się przestraszyłam
zimno wieje no nie przywykłam ze już jesień
zimna jesień  nie bardo mi się podoba no ale godzę się
za dzień może dwa przyzwyczaję się i będę się z tej pogody cieszyć
bo ja na ogół ugodowa jestem  lubię i ciepło i zimno



zimny wiatr zawiał w oczy
wycisnął łzę
jak ciebie nazwać jak opisać
słodka nie jesteś
goryczy tez nie czuje
czyżbyś była obojętną
nie nie to nie możliwe
jesteś po prostu łzą roztargnienia

9 komentarzy:

  1. Idę o zakład, że rano temperatura była bliska zeru jak nie równa lub mniejsza ;/ po prostu ma-sa-kra... ponoć w Opolu i Krakowie śnieg padał :D we Wrocławiu jeszcze nie... Amen!!

    OdpowiedzUsuń
  2. ..pięknie jest TU u Ciebie z tą cudowną kojącą zielenia, która daje wytchnienie
    i ciepełko (choć za oknem zimno i wietrznie)..

    - pozdrawiam Cie najserdeczniej..

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj ździebełko. Nie wychylaj noska, nie wierć się i nie szalej na tyle, na ile to u ciebie możliwe:) Cieszę się, że już jesteś zdrowa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. A dziś u nas śnieg...
    jeszcze do zimy daleko
    ale chłody nastały...

    Zachęcam do spotkania z Clarą
    ale to zależy jedynie od Ciebie czy się na to spotkanie zdecydujesz

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładnie wszystko potrafisz ująć w słowa.

    Oj zimno jak diabli jest. W zeszłym roku o tej porze to nawet bywało koło 20-25 stopni, a w tym roku śnieg.

    Mecz przepełniony emocjami.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. "łza roztargnienia" - to dobre!!!
    Pozdrawiam po przerwie! Victoriaanin.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja się zimna nie lękam. Kupiłam synkowi ciepłe buty, czapkę, szalik, rękawice i nie pozostało nic innego jak wypróbowywać nowe elementy garderoby;)
    Ponadto jesień kojarzy mi się z nadchodzącymi świętami, a te z kolei z dzieciństwem;) Lubię więc ten chłodny powiew, ma dla mnie klimat:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak to już jest czasem słońce i ciepło, czasem deszcz i zimno

    OdpowiedzUsuń
  9. Oh zaskoczyła na jesień zimnem, chłodem i wiatrem. Ale mam nadzieje na piękne, słoneczne dni :)

    OdpowiedzUsuń