poniedziałek, 11 stycznia 2016

zima:)



czy to źle ze czasem mam serce
że czasem płyną łzy
czy to źle że jestem jaka  jestem
pewnie chciała bym  nie mieć serca
nie czuć krzyku w środku
chciała bym nie czuć łez na policzku
ale czy wtedy była bym człowiekiem
 godnym spojrzenia drugiego człowieka
znam soja godność….
znam swoja wartość….
ale czasami zapominam… gubię się ….
zwijam się w kłębek
ukradkiem ocieram łzy
nie krzyczę bo wiem ze to nic nie da
czasem po prostu jest mi trudniej
ale czy to znaczy że jestem złym człowiekiem?



przyszła zima wyglądana oczekiwana i biała
śnieg  dziś  od rana sypie dużymi płatami
oj będą miały dzieci radochę
choć  przyznaje się i ja cieszę się z białego puchu


13 komentarzy:

  1. chciała bym nie mieć serca
    nie czuć krzyku w środku

    Czuję ten krzyk w środku więc mam serce?.....

    OdpowiedzUsuń
  2. Według mnie odczuwanie różnych emocji w życiu ma swoje plusy i minusy. Nie mniej należy mieć serce, czuć, bo nawet niezbyt przyjemne emocje nas kształtują. Znam te chwile, co najchętniej bym zniknął, zatrzymał czas i wrócił dopiero po ,,naprawieniu" i przygotowaniu mnie na kolejny start czasu.

    Nie jest źle. Nie masz się czym na razie niepokoić, wszystko gra. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Serce ,sumienie ,dobra wola ,empatia - tak masz rację, kim bylibyśmy bez tego? A łzy podobno oczyszczają więc czasami i popłakać warto .

    OdpowiedzUsuń
  4. Przekleństwem się stała
    myśl o chwili opuszczonej
    gdy w sercu jak skała
    i pamięci niewzruszonej
    ani łzy, ani uśmiechu
    cień przeszłości nie przywoła,
    tylko para przy oddechu
    o pozorze życia nas przekona...
    I zgrzyt pod stopami
    gdy kroki niosą przed siebie
    w świat beznadzieją usłany
    jak brudnym śniegiem,
    pragnieniem niepamięci śladów
    co zostały za nami
    splątane bez ładu
    z naszymi małymi dramatami.

    Nie warto dalej iść
    gdy krzyk nie ma znaczenia
    i nasze łzy
    nie są symbolem poświęcenia,
    Lub uporu choćby
    że było warto
    i nadal chce się żyć
    i przyszłość mieć otwartą.

    OdpowiedzUsuń
  5. nawet nie wiesz jak zazdroszcze Tobie tego bialego puchu
    bardzo ladny wiersz
    pozdrawiam cieplo ulka

    OdpowiedzUsuń
  6. Cały czas o mnie pamiętasz a ja... rzadko. Wybacz.

    Pięknie piszesz. Masz prawo być silna i słaba, masz prawo śmiać się płakać :)

    Znowu mam wolne. Zatoki mnie dopadły...

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasem tak się wydaje, że bez serca byłoby łatwiej ... ale to własnie ono sprawia, że jesteśmy tacy jacy jesteśmy. Kształtuje nas. Dodaje nam skrzydeł, choć często też je nam podcina.
    Ostatnio patrząc na kota sąsiadki, który przyszedł nam do mieszkania i wyłożył się na grzejniku, zastanawiałam się czy on w ogóle zdaje sobie sprawę jakie ma spokojne życie?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobno kamienie mają serca...tym bardziej powinni je mieć ludzie. Często jednak spotykam takie hybrydy...bez serc...ale to już nie ludzie.:(
    Pozdrowienia serdeczne zostawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dlaczego myślisz, że jak cierpisz to jesteś złym człowiekiem? Cierpienie przecież uszlachetnia!
    Ale nie życzę Ci cierpień, życzę radości i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. wrażliwe serce i umiejętność przyznania się do słabości i łez ukazuje, jak piękną masz duszyczkę i jak wartościowym człowiekiem jesteś. nie martw się, gorszy czas zdarza się każdemu. minie jak wszystko. pozdrawiam Cię cieeepło :*

    OdpowiedzUsuń
  11. W odpowiedzi na Twe słowa
    notka u mnie

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi kiedyś pomogło
    pomoże i Tobie...
    To niesamowite kiedy wydalasz z siebie
    krzyk, który tłumiłaś dotąd w sobie
    kochaj...

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj ździebełko. Jesteś tylko ździebełkiem, ukrytym na pokrytej śniegiem polanie. Jednak śnieg stopnieje, a ty na nowo odzyskasz kolor zieleni i nadziei. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń