mamy prawdziwa zimę
przyszedł mróz i śnieg
woda w rzece tez pewnie jest lodowata
pomyślałam by skoczyć do niej
może była by to szybka śmierć
i przestała by, wreszcie czuć
jestem zmęczona
nie mam już sil na walką
wysłuchiwaniem jaka to jestem beznadziejna
jak to nic nie potrafię i do niczego się nie nadaje
mam dość słuchania ze jestem gruba
nie mam matury ta fakt ale to nie znaczy ze jestem gorsza od niego
to ze nie pracuje nie znaczy ze nic nie robię
mam już dość bycia służącą
trzy ataki migreny w jednym miesiącu to tez za dużo
jestem zmęczona nie mam już sił na walkę
ja już nawet nie buntuje się jak kiedyś
ja już nie płacze nie bronie się
zaciskam zęby przymykam oczy i mówię w duchu
kiedyś to się skończy kiedyś śmierć zakończy to wszystko
wytrwaj jeszcze dzień
kiedyś na początku małżeństwa
tez siedziałam cicho płakałam w ukryciu
Karol mnie nauczył walczyć o siebie
on pokazał mi ze warto ze jestem kimś
i walczyłam do dziś
dziś znowu siedzę cicho i już nie płacze
już nie mam sił
..każdy z nas ma gorsze chwile, upadamy i trzeba wstać..
OdpowiedzUsuńpomalutku krok po kroku do przodu ..jest Nowy Rok i niech będzie lepszy!
..daj rękę Kochana, podnieś się, przytulam Cię mocno..
chodź ze mną może pójdziemy podziwiać piękno natury?
p.s.
OdpowiedzUsuń..jesteś Wspaniałą Istotką (nieważne co inni gadają) myśl o sobie,
rób to co lubisz i już.. ma być lepiej i będzie!
Stal ostrzy się stal, a człowiek o człowieka.
OdpowiedzUsuńŁatwo jest pisać komuś jakieś slogany, gdy czyta się w wygodnym fotelu.
OdpowiedzUsuńNie piszę więc, że będzie dobrze lub lepiej, ale zaciśnij zęby i trwaj na przekór, dla nas, tutaj :-)
Płacz to zmarszczki ,podpuchnięte oczy i w ogóle .I niestety, nic nie pomoże.
OdpowiedzUsuńA nie mogłabyś isć do pracy na 1/2 etatu? Zawsze to własne pieniądze na nowy ciuszek czy kosmetyk.Młoda jesteś,dziecko dorosłe, spróbuj.
Między ludżmi zapomina się na chwilę i kłopotach .
Przytulam , o wskoczeniu do lodowatej rzeki lepiej nie myśl, poczekaj na lato i popływaj!
i co napisać.....rób swoje i wierz w siebie.....
OdpowiedzUsuńznam i to... jedynie mogę Cię wirtualnie przytulić i powiedzieć rób swoje i nigdy nie wierz w to, że jesteś nieważna i nic nie warta... wiem jak trudno się tego słucha i jak lekko to mówić, ale sama byłam po tej drugiej stronie... totalnie zależna, wystraszona, bezsilna... pamiętaj że dla mnie i pewnie nie tylko dla mnie jesteś silną,mądrą i piękną kobietą!
OdpowiedzUsuń